Przedłużenie wakacji kredytowych ma zależeć od inflacji, a nie od stóp procentowych, jak na początku zapowiadano. PKB rośnie szybciej niż się tego spodziewano, ale coraz większa jego część będzie trafiać na wojsko. Także polskie koleje otrzymają z budżetu pomoc, jeśli obniżą ceny biletów.
Wiele osób zastanawia się, co rząd dalej planuje z wakacjami kredytowymi. Okazuje się, że to, czy zostaną one przedłużone także na 2024 rok, zależeć ma od wysokości inflacji w połowie roku – tak przekazał wiceminister finansów, Artur Soboń, na antenie radia RMF FM.
Jeszcze kilka dni wcześniej inne informacje słyszeliśmy od rzecznika rządu, który wiązał tę decyzję głównie z poziomem stóp procentowych. Artur Soboń wspomniał nie tyle o poziomie stóp procentowych, co o perspektywach dla stóp procentowych w przyszłości. Dodał także, że rząd będzie przyglądać się sytuacji oraz kondycji banków, ich funduszy kapitałów własnych.
fot. OleksandrPidvalnyi / Pixabay