luksusowe mieszkanie

Najem luksusowych mieszkań jako zabezpieczenie przed inflacją?

Najem prestiżowych mieszkań może stanowić pewną ochronę przed inflacją – szczegóły znajdziesz poniżej.

Na koniec II kwartału 2022 roku koszt wynajmu luksusowych mieszkań wzrósł o około 11,3 proc. w stosunku do tego samego okresu z roku poprzedniego. Rekordowy, bo 39-proc., wzrost cen miał miejsce w Nowym Jorku. Dane pochodzą z kwartalnego raportu Prime Global Index.

Inwestorzy są ukierunkowani na rynek najmu, bo stanowi on dla nich rodzaj zabezpieczenia przed inflacją. Czynsze mieszkaniowe są prawdopodobnie odporniejsze na zmiany rynkowe niż inne rodzaje nieruchomości.

Rynek luksusowych nieruchomości a inflacja

Według ekspertów Knight Frank wyższe oprocentowanie kredytów hipotecznych może zwiększyć w sektorze wynajmu popyt i podaż. Wysokie ceny sprawią, że wiele osób, które planowały kupić nieruchomość, zdecydują się jednak na wynajem. Część sprzedających może też zostać jednak wynajmującymi. 

W ujęciu rocznym roku średni wzrost cen pod koniec II kwartału bieżącego roku to 11,3 proc. w stosunku do końca czerwca 2021 r. Spadł jednak z poziomu 11,9 proc. z marca br. – dane pochodzą z kwartalnego indeksu opublikowanego przez firmę Knight Frank. Indeks ten skupia się na cenach luksusowych nieruchomości w dziesięciu miastach na świecie.

Nowy Jork i Londyn – największy wzrost cen nieruchomości 

Najwyższy wzrost cen odnotowano w Nowym Jorku – aż o 39 procent. Ceny na Manhattanie wzrosły o 17 proc. w stosunku do okresu przed początkiem pandemii koronawirusa. Drugie miejsce zajmuje Londyn z 27-proc. wzrostem. Analitycy zauważają jednak, że prawdopodobnie dojdzie do spadku popytu i dojdzie do korekt tych cen.

Trzecią pozycję zajął Singapur. Czynsze wzrosły o 15,3 proc. Wpłynął na to powrót emigrantów po otwarciu granic. Statystyki państwowe podają, że teraz mieszka tu aż 656 tys. obcokrajowców. Na kolejnych miejscach znalazły się Toronto, Sydney, Genewa, Monako, Tokio, Auckland i Hong Kong.

Kar /f: 4787421 / pixabay